Loading....

Praca z lękliwym psem po adopcji – behawiorysta w Oświęcimiu

Praca z lękliwym psem po adopcji - behawiorysta w Oświęcimiu

Często praca jako behawiorysta w Oświęcimiu, czy w każdym innym miejscu na świecie, wiąże się z przypadkami psów, które odczuwają duży strach, czy lęk. Takie zachowanie może przerodzić się nawet w fobie. Przykładem psa, który z pewnością był lękowy jest Sonia. Suczka mimo, iż nie była najmłodszym psem szybko zaaklimatyzowała się z nową właścicielką. Pani specjalnie poświęciła całe wakacje, aby móc pracować z psem.

Jako behawiorysta przyznam, że bardzo dobrze pracuje się z osobami tak zaangażowanymi jak właścicielka suczki. Sonia nie mogła trafić lepiej. Właścicielka adoptując sunie przypuszczała na co się decyduje. Sonia zaczęła szybko prezentować wszelkie zachowania świadczące o nadmiernym przywiązaniu do właściciela, bardzo nie lubiła zostawać sama nawet w drugim pokoju. Uważa się, że silny stres jaki przeżywają psy w schronisku, może doprowadzić do po adopcji do nadmiernego przywiązania psa do właściciela. Zwierzęta, które żyją w ciągłym stresie związanym z pozostawaniem w samotności, są bardzo niespokojne. Stały niepokój może doprowadzić do obniżenia odporności i zwiększać liczbę zachorowań.

Żaden pies, który ma ukochanego “pana” nie che przebywać, gdzie indziej niż on. Jednak czasami trochę niezależności jest potrzebne. Mówię to przede wszystkim nie jako behawiorysta, ale właściciel sześciu psów, które uwielbiają być wszędzie tam gdzie ja. Dodam, że są to gabaryty w niektórych przypadkach ponad 40 kg. Budzenie się w sypialni, gdzie na około łóżka, z każdej strony śpi ukochany pies to bardzo mile uczucie. Zwłaszcza, że nikt psów do takiego zachowania nie zmusza, bo drzwi są zawsze otwarte!

Dobry plan pracy behawioralnej i zaangażowanie właściciela zawsze przekłada się na efekty.

Praca z psem lękowym to wielkie wyzwanie. Wymaga zmian w środowisku psa, większego zaangażowania właściciela niż sobie większość ludzi wyobraża. Często już zwiększenie aktywności, w postaci zabaw i ćwiczeń wpływa uspakajająco na zwierzę. Najgorsze podczas rozpoczynania pracy w przypadku lęku separacyjnego jest to, że pies nie powinien zostawać sam na początkowym etapie prac. Niestety większość z nas – ludzi, pracuje i ciężko jest dostosować swoje życie do psa.

Tak jednak nie było w przypadku Soni! Duże zaangażowanie właściciela psa. Praca według wyznaczonego planu behawioralnego, przerodziła się na sukces i sunia może zostawać w domu samodzielnie. Cieszą nas takie przypadki, gdzie praca ludzka przekłada się na wypracowanie zachowania zrównoważonego psa!


Behawiorysta w Oświęcimiu oraz innych miastach na terenie woj. małopolskiego i śląskiego zaprasza na konsultację

,
Back To Top